Z cyklicznego raportu pt. „Nastroje konsumenckie Polaków 2021”, zrealizowanego przez UCE RESEARCH i Grupę AdRetail, wynika, że obecnie 40,9% Polaków zamierza ograniczyć wydatki na bieżące zakupy. We wcześniejszych trzech miesiącach tak deklarowało 40% rodaków, a w okresie od stycznia do marca br. – 44,8%. Obecnie przeciwnego zdania jest 45,5% (II kwartał – 38,3%, I kwartał – 43,7%). Z kolei nie ma zdania w tej kwestii 8,5% respondentów. Poprzednio niezdecydowanych było 16%, a na początku roku – 8,3%.
– Wyraźnie można zauważyć, że konsumenci wciąż z dużą ostrożnością podchodzą do wydawania pieniędzy, zwłaszcza że widać zbliżającą się IV falę pandemii. W dużej mierze te obawy są uzasadnione. Ale od pewnego czasu mamy ożywienie w gospodarce, rosną dochody, poprawia się też sytuacja na rynku pracy. Jednak Polacy zachowują do tego spory dystans. Pewnie czekają na to, co wydarzy się na jesieni – mówi Karol Kamiński, współautor badania, Dyrektor Zarządzający w Grupie AdRetail.
Z badania również wynika, że najbardziej za ograniczeniem wydatków są osoby w przedziale wiekowym 18-35 lat z wykształceniem średnim, a także zamieszkujące woj. opolskie, wielkopolskie i podkarpackie, pochodzące z miejscowości liczących od 20 tys. do 49 tys. mieszkańców i od 5 tys. do 19 tys. ludności, z dochodami poniżej 1 tys. albo powyżej 9 tys. zł netto miesięcznie.
– Aktualnie głównym powodem ograniczeń są rosnące ceny – 65,8% (w II kwartale – 32,1%, a na początku roku – 38,7% badanych). Kolejnym jest obawa o pogorszenie się sytuacji gospodarczej w kraju – 42,7% (wcześniej – 25%, w I kwartale – 17,5%). Następne miejsce w zestawieniu zajmuje brak odłożonych oszczędności – 26,9% (poprzednio – 13,6%, od stycznia do marca – 19,3%). Dalej pojawia się obawa o utratę pracy – 18,2% (II kw. – 11,9%, I kw. – 10%) – podkreśla Krzysztof Zych, główny analityk UCE RESEARCH.
Rosnących cen najbardziej obawiają się osoby w wieku 56-80 lat, z wykształceniem średnim lub wyższym. W największej mierze dotyczy to Polaków pochodzących z woj. opolskiego, świętokrzyskiego i kujawsko-pomorskiego. Głównie są to rodacy z dochodami powyżej 9 tys. zł lub od 1 do blisko 3 tys. zł netto miesięcznie.
– Dynamika wzrostu cen jest największa od dekady, czego już nie da się nie zauważyć na półkach sklepowych. Z tego wynika lęk. Do tego dochodzi obawa, że będzie jeszcze drożej. Ponadto pojawiają się zapowiedzi nowych mutacji wirusa. I przez to powstają negatywne scenariusze na jesień i zimę. A to jeszcze bardziej podkręca całą sytuację oraz społeczną wyobraźnię – podkreśla Karol Kamiński.
Raport pokazuje również, że Polacy najczęściej zamierzają zredukować wydatki o 5-10%. Tak deklaruje 29% respondentów nastawionych na oszczędzanie. W II kwartale najwięcej zapowiedzi dotyczyło przedziału 15-20% – 26,2%. Obecnie tego typu redukcje zajmują drugie miejsce w zestawieniu – 22,6%. Z kolei w pierwszych trzech miesiącach br. najczęściej pojawiała się odpowiedź 10-15% – 29%. Teraz wybiera ją 20,5% osób, co daje trzecie miejsce w najnowszym rankingu. Największy w badaniu zakres ograniczenia wydatków (poziom 5-10%) wskazują osoby w wieku 56-80 lat z woj. opolskiego i woj. warmińsko-mazurskiego z dochodami w przedziale 3000-6999 zł netto miesięcznie.
– Główny obecnie przedział, czyli 5-10%, to w dużej mierze wartość, która na bieżąco dotyczy podwyżek. Można więc uznać, że branża retailowa nie powinna tego zbytnio odczuć. Natomiast dodatkowo warto zauważyć, że w zakresie przedziałów 15-20% oraz 10-15% nastąpił spadek o kilka procent w porównaniu z wcześniejszymi kwartałami – komentuje analityk z UCE RESEARCH.
Analizując głębiej wyniki, widać, że rodacy planują głównie ograniczyć wydatki na art. odzieżowe – 50,7% (w poprzednim kwartale – 14,1%, a na początku br. – 38,9%). Kolejne w zestawieniu są napoje alkoholowe – 34,2% (wcześniej – 12,6%, pierwsze 3 miesiące br. – 10,6%), a także RTV-AGD – 31,6% (6,9% i 23,5%).
– Zmniejszenie wydatków na odzież może wiązać się z tym, że sporo osób wciąż zdalnie pracuje i dlatego nie widzi potrzeby kupowania nowych ubrań. Ale może część Polaków doszła do wniosku, że obecnie nie są to dla nich priorytetowe produkty i należy z tego zrezygnować, przynajmniej na jakiś czas. Z kolei alkohol to nie jest towar pierwszej potrzeby, a więc w trudniejszych czasach łatwiej ograniczyć tego typu zakupy. Sprzęt RTV-AGD Polacy aktywnie kupowali na początku pandemii, więc z pewnością nastąpiło przesycenie konsumenckie – wyjaśnia ekspert w Grupie AdRetail.
Na art. odzieżowych głównie zamierzają oszczędzać kobiety. Natomiast ogólny profil takiego badanego wskazuje, że jest to najczęściej osoba w wieku 18-26 lat oraz 56-80 lat. Ma ona wykształcenie średnie lub wyższe. Najczęściej zamieszkuje woj. lubuskie, świętokrzyskie i opolskie. Zarabia poniżej 1 tys. zł lub od 3 do blisko 5 tys. zł netto miesięcznie.
Badanie zostało przeprowadzone w pierwszej połowie sierpnia br. metodą CAWI przez UCE RESEARCH i SYNO Poland dla Grupy AdRetail wśród 1037 dorosłych Polaków. Próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, wykształcenia oraz regionu.
Masz pytania do ww. publikacji?
Skontaktuj się z nami: strefa.wiedzy@uce-pl.com
Ostatnio dodane
Zapisz się do Newslettera.
Bądź z nami na bieżąco!