Według najnowszego sondażu opinii publicznej, 24,7% Polek nie ma możliwości finansowych, żeby odkładać pieniądze na swoją przyszłą emeryturę. Deklarują to głównie kobiety, które osiągają dochód poniżej 1000 zł netto miesięcznie (37,5%) i mają wykształcenie zasadnicze zawodowe (38,7%). Przeważnie tak też twierdzą mieszkanki wsi i miejscowości liczących do 5 tys. ludności (32,7%).
– Aż jedna czwarta Polek nie jest w stanie odkładać pieniędzy na swoją przyszłą emeryturę, bo ledwie wiąże koniec z końcem. Wynagrodzenia płacone na rękę są tak niskie, że kobietom nie starsza środków na wszystkie bieżące potrzeby, a co dopiero mówić o zabezpieczeniu ich przyszłości. Winne temu jest głównie wysokie opodatkowanie pracy. Więcej pieniędzy za własną pracę powinno trafiać do portfeli rodaków. Inaczej z każdym kolejnym miesiącem i skokiem inflacji trudności finansowe znacznej części Polek będą coraz bardziej się pogłębiały – alarmuje Krzysztof Zych z UCE RESEARCH.
O braku możliwości odkładania pieniędzy na swoją przyszłą emeryturę mówią głównie pracownice podmiotów, w których zatrudnionych jest do 10 osób – 37,6%. Z kolei najrzadziej dotyczy to kobiet pracujących w firmach bądź instytucjach mających od 101 do 250 osób – 18,1%.
– Niewielkie podmioty z reguły wypłacają skromniejsze pensje niż korporacje. Przy mniejszej skali działalności opodatkowanie stanowi dla nich większy ciężar. W dużych firmach, należących do międzynarodowych koncernów, benefitem bywają programy wsparcia emerytalnego w ramach pakietów socjalnych – zauważają autorzy badania.
Z sondażu wiadomo też, że 16,6% respondentek regularnie oszczędza na swoją przyszłą emeryturę, czyli w każdym miesiącu odkłada jakąś określoną kwotę na ten cel. Z reguły praktykują to kobiety w wieku 36-55 lat (18,2%), z dochodem miesięcznym netto na poziomie 7000-8999 zł (44,6%) i z wyższym wykształceniem (22,5%). Głównie są to mieszkanki miast liczących powyżej 500 tys. ludności (23%).
– Mając pensję na ww. poziomie, możliwe jest odkładanie pieniędzy na przyszłość, po zaspokojeniu bieżących potrzeb. W największych polskich miastach kobiety miewają takie dochody, po wspięciu się na odpowiednie szczeble kariery, czasem kosztem życia prywatnego. W mniejszych miejscowościach jest to raczej rzadko spotykane – dodaje Krzysztof Zych.
O regularnym oszczędzaniu poinformowały badaczy głównie pracownice firm i instytucji, w których pracuje powyżej 250 osób – 21,2%. Z kolei najrzadziej deklarowały to respondentki pracujące w podmiotach zatrudniających do 10 osób – 9,4%.
– Wyższe wynagrodzenia i premie są charakterystyczne dla większych przedsiębiorstw. I to z pewnością też wpływa na szersze możliwości odkładania pieniędzy na przyszłą emeryturę. Z kolei w mniejszych organizacjach z reguły wynagrodzenia są mniejsze, stąd też możliwości odkładania są dużo skromniejsze – twierdzi ekspert z UCE RESEARCH.
Ponadto z badania wynika, że 14,7% Polek oszczędza sporadycznie. I dokładnie tyle samo kobiet odkłada miesięcznie bardzo niewielkie kwoty, wręcz symboliczne. Z kolei 8,7% respondentek deklaruje, że zamierza to robić w przyszłości. Natomiast 5,3% ankietowanych przyznaje, że ma możliwości finansowe, ale właściwie tego nie robi. Taki sam odsetek zaznacza, że jeszcze musi nad tym się zastanowić. 4,4% zdecydowanie tego nie robi, a 4% nie odkłada pieniędzy i nie zamierza tego robić w przyszłości. Tylko 1,6% badanych nie potrafi w żaden sposób określić się w tej kwestii.
– Niechęć do odkładania pieniędzy na emeryturę, pomimo posiadania takich możliwości, należy tłumaczyć m.in. brakiem świadomości finansowej. W obecnych czasach wiele osób zwyczajnie boi się inflacji i utraty wartości pieniędzy składanych przez lata. Jednak środki można lokować, np. kupując ziemię czy też różnego rodzaju nieruchomości. Może być też tak, że niektóre kobiety, zamiast myśleć o sobie, wolą oszczędzać każdy grosz np. dla swoich dzieci, by zapewnić im lepszy start w życiu. Warto też podkreślić, że 5,3% zamierza się zastanowić nad tym tematem. I może to być efektem udziału w naszym badaniu – stwierdza ekspert.
Do tego widać, że Polki, które każdego miesiąca oszczędzają, wskazały, jaką kwotę średnio odkładają. 20,8% respondentek zadeklarowało pomiędzy 100 a 200 zł, a 20,2% – przedział między 50 a 100 zł. Z kolei 19,6% podało powyżej 500 zł, a 17,9% – 200-300 zł. 10,7% poinformowało o 400-500 zł, a 8,9% – o 300-400 zł. Najmniej wskazań miała kwota do 50 zł – 1,9%.
– Widać, że najwięcej oszczędzających Polek odkłada rocznie w granicach 1200-2400 zł. Jednak to może nie wystarczyć na przyszłe miesięczne utrzymanie. Dlatego warto szukać możliwości zapewniania sobie dodatkowych dochodów na jesień życia, oczywiście nie popadając w panikę – podsumowuje ekspert z UCE RESEARCH.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH i SYNO Poland na reprezentatywnej próbie 1010 kobiet w wieku 18-60 lat.
Masz pytania do ww. publikacji?
Skontaktuj się z nami: strefa.wiedzy@uce-pl.com
Ostatnio dodane
Zapisz się do Newslettera.
Bądź z nami na bieżąco!